WŁASNY INTERES
Logicznie biorąc, przeciwnicy aborcji nie powinni jako argumentu używać szkód, jakie aborcja rzekomo wyrządza kobietom. Moralna ocena aborcji farmakologicznej nie powinna się zmienić, gdyby z zabiegu wynikały korzyści dla kobiety (jak to zresztą zwykle faktycznie jest – dlatego przeciwnicy aborcji mówią, że wynika ona z egoizmu). Trwanie przy zdyskredytowanych twierdzeniach, że aborcjapowoduje raka i choroby psychiczne albo niszczy życie kobiety, sprawia, że przeciwnicy aborcji wychodzą na zdesperowanych oszustów. Gdyby byli szczerzy, powinni przyznać, że kobiety w oczywisty sposób mogą skorzystać na przerwaniu ciąży: rodzić dzieci wtedy, gdy są na to gotowe, a realizacja tego celu innymi środkami byłaby czymś wspaniałym. Że urodzenie dziecka może
pociągnąć za sobą wieloletnie trudności, utknięcie w znienawidzonej pracy, utratę szacunku otoczenia, zależność od niekochanego mężczyzny, być może konieczność rezygnacji z dotychczasowych ambicji życiowych – a nie zapominajmy, że ciąża i poród same w sobie bywają niebezpieczne. Ale niezależnie od życiowych trudności, z jakimi zetknie się ciężarna i być może jej
bliscy, powinna ona pamiętać, że postąpiła słusznie. Ruch antyaborcyjny usiłuje przekonać kobiety, że donoszenie ciąży z przypadku i urodzenie niechcianego dziecka będzie dobre dla nich – dla ich
zdrowia fizycznego i psychicznego, poczucia szczęścia, relacji z innymi ludźmi i dla ich przyszłości. Na przykładzie krajów, gdzie przeciwnicy aborcji wprowadzili i egzekwują swoje zakazy, widać jednak, że zakaz może objąć też ciąże, których donoszenie spowoduje utratę wzroku albo paraliż. To pokazuje, że w głębi serca rozumieją, iż powtarzanie „aborcja to morderstwo” nie brzmi
przekonująco – tak jak przekonująco brzmi „morderstwo to morderstwo”. Dlatego muszą wzmocnić przekaz, odwołując się nie tylko do etyki, ale i do własnego interesu kobiet – „aborcja zaszkodzi także wam”. Tego typu argumentów nie używa się, gdy chodzi o to, aby nie krzywdzić innych: „Nie bij dzieci, bo będziesz samotny na starość”.
Komentarze
Prześlij komentarz